Dwa lata temu przeżyłam swój najszczęśliwszy dzień w życiu. Urodziła się wtedy moja córeczka Paulinka. Uwielbiam spędzać wolny czas z nią i moim narzeczonym Marcinem. Tęsknię za bliskością, za spacerami. Po prostu za normalnym codziennym życiem. Chciałabym każdego dnia budzić się przy ukochanym i córeczce, później przy nich zasypiać. Chcę uczestniczyć w dorastaniu Paulinki. Ona codziennie się zmienia, a ja nie mogę być tego świadkiem.
Nie miałam żadnych objawów choroby. O tym, że coś jest nie tak dowiedziałam się z kontrolnych badań krwi. Teraz moja codzienność to głównie szpital. Pobyty na oddziale trwają tygodniami. Od czasu do czasu mam kilkudniowe przerwy na wizyty w domu.
Mam ogromne wsparcie ze strony swoich bliskich. Mój narzeczony, mama, siostra, brat i ich najbliżsi są dla mnie oparciem. Mogę liczyć też na wsparcie swoich przyjaciółek, które zaangażowały się w działania.
Do pełni szczęścia brakuje mi jednak jeszcze jednej, niezwykle dla mnie ważnej, osoby – mojego bliźniaka genetycznego.
Bliźniaku, potrzebuję Cię!
Potencjalnym Dawcą Szpiku może zostać każdy ogólnie zdrowy człowiek pomiędzy 18. a 55. rokiem życia i nieposiadający znacznej nadwagi. Wystarczy się zarejestrować i być świadomym swojego zobowiązania.
Udostępnij ten apel swoim przyjaciołom i rodzinie!