Pod koniec lutego zasłabłam. Lekarze przez miesiąc szukali przyczyny. Miałam trzy biopsje szpiku kostnego, jedną trepanobiopsję. W końcu lekarz powiedział mi, że choruję na białaczkę. Właśnie trafiłam do szpitala, gdzie będę poddana leczeniu.
Zaczytuję się w książkach, aby o niej nie myśleć. Nie mogę się jednak z nikim spotykać. Jestem odizolowana z powodu niskiej odporności. Tęsknię za spotkaniami z ludźmi, za rodziną. Za swoich ukochanym mężem. Za swoimi synami. Bardzo, bardzo tęsknię za wnuczętami.
Rodzina to najważniejsze, co posiadam. Uwielbiam spędzać czas z bliskimi. Najszczęśliwsze dni w moim życiu to porody moich dzieci oraz narodziny wnucząt. Mam nadzieję, że niedługo będę mogła się z nimi spotkać.
Gdy wyzdrowieję, to będę podróżować. Taki miałam plan na emeryturę. Oprócz pracy zawodowej orgnizowałam wycieczki turystyczne. W wieku 22 lat zdobyłam Rysy i Orlą Perć. Najbardziej marzę jednak o tym, żeby uczestniczyć w dorastaniu moich wnucząt.
Dzięki Tobie moje marzenia mogą się spełnić. Podziel się z potrzebującym. To nie boli, a Twój zdrowy organizm szybko się zregeneruje. Nie bój się podzielić życiem! Dobro wraca!
Potencjalnym Dawcą Szpiku może zostać każdy ogólnie zdrowy człowiek pomiędzy 18. a 55. rokiem życia i nieposiadający znacznej nadwagi. Wystarczy się zarejestrować i być świadomym swojego zobowiązania.
Udostępnij ten apel swoim przyjaciołom i rodzinie!