Na co dzień jestem pilotem i również w moim miejscu pracy pokazano mi, jak ważne jest wsparcie grupowe. Oddziały w całej Polsce organizowały rejestracje potencjalnych Dawców szpiku na lotniskach i w przestworzach – pasażerowie w samolotach mieli możliwość dołączyć do bazy potencjalnych Dawców szpiku.
Jestem pewny, że któraś z tych osób pewnego dnia pomoże jakiemuś pacjentowi w sytuacji takiej, jak moja.
Mi już jedna osoba pomogła, w kwietniu 2023 r. otrzymałem pierwszy przeszczep od Dawcy z Polski.
Od czasu przeszczepienia minęło kilka miesięcy. Moje życie powoli zaczynało wracać do normalności, a za kilka tygodni miałem wracać do pracy za stery samolotu. Niestety los miał inne plany…
Lekarze mówią, że to wznowa. Ja wolę myśleć, że to po prostu kontynuacja leczenia, a białaczka potrzebuje jeszcze jednego silniejszego uderzenia, żebym mógł wrócić do swojej rodziny i ukochanej pracy.
Tuż przed informacją o wznowie byłem z rodziną na nartach. Wszyscy cieszyliśmy się z tej beztroski i wierzyliśmy, że znów może być, jak dawniej.
Teraz dalej wierzymy. Nie ma we mnie strachu i obaw, jak było podczas pierwszej diagnozy. Jest duża siła do dalszego leczenia i ogromna nadzieja, że szybko uda mi się wyzdrowieć.
Wiemy, że do leczenia potrzebne jest ponowne przeszczepienie, więc już teraz zaczynamy działania, aby móc zarejestrować kolejnych potencjalnych Dawców szpiku!
Rejestrując się w bazie Fundacji DKMS, Ty dziś także możesz zostać bohaterem.
Zarejestrowałeś się? Jesteś już w bazie Fundacji DKMS? Świetnie! Prosimy, udostępnij ten apel i pomóż nam dotrzeć do kolejnych Dawców!