Historia Dawcy

Jacek Łuczyszyn - Dawca komórek macierzystych

Mail, telefon, mnóstwo radości i ekscytacja: gdzieś w świecie jest mój genetyczny bliźniak i potrzebuje mojej pomocy!

23.02.2021

Mail, telefon, mnóstwo radości i ekscytacja: gdzieś w świecie jest mój genetyczny bliźniak i potrzebuje mojej pomocy! Nie zastanawiałem się nawet chwili - zgodziłem się od razu. Wszystko działo się bardzo szybko: pierwsze badania, kolejne a niedługo po tym telefon z podaniem konkretnej daty pobrania komórek. Mnóstwo myśli: jak będzie? Jak będę się czuł? Czy wszystko się uda? Czy będzie bolało?


Wszystko przebiegło w bardzo miłej atmosferze, każdy szczegół był dopracowany, a opieka na najwyższym poziomie i przede wszystkim: to nic nie boli! Mój szpik pokonał tysiące kilometrów i dotarł aż do Stanów Zjednoczonych do mężczyzny po 30- stce. Wierzę, że mój Brat już wraca do pełni sił 💪


A Ty nie zastanawiaj się już dłużej - dla Ciebie to chwila a dla kogoś nowe życie. Jacek Łuczyszyn - 31 lat.

Ty też możesz uratować komuś życie!
Historie Dawców