Klaudia Paradysz - Dawczyni komórek macierzystych

12.03.2021

CUDA SIĘ ZDARZAJĄ.

Jakiś czas temu dostałam od losu niezwykłą szanse, najpiękniejszy z możliwych prezentów na Boże Narodzenie. Na krótko przed świętami otrzymałam telefon z fundacji DKMS z wiadomością o zgodności genetycznej z osobą niespokrewnioną oraz możliwości zostania dawcą przeszczepu. Ze łzami w oczach podjęłam natychmiastową decyzję.

Moja bliźniaczka genetyczna, zachorowała na białaczkę. Stan zdrowia przez długi czas nie kwalifikował jej do przeszczepu, jednak wierzyłam w nią przez cały ten czas, tak samo jak wierzę, że spotkamy się w przyszłości i pogratuluję mojej bohaterce siły i woli walki. Aniołek w pelerynie, którego dostałam od fundacji jest dla mnie symbolem Ciebie i Twojej walki z chorobą, niech już zawsze ma Cię w opiece.

Niestety dużo osób wciąż kojarzy przeszczep szpiku z ogromnym bólem oraz igłą wbijaną w kręgosłup. W tym gronie była również moja MAMA, największa przeciwniczka, która UWAGA teraz sama znajduje się w BAZIE DAWCÓW i czeka na swojego bliźniaka genetycznego. Zabieg nie boli, a przede wszystkim nie wiąże się z żadnymi wyrzeczeniami. Mały gest z naszej strony, a dla kogoś szansa na nowe życie bez bólu i cierpienia.

Pamiętajcie, każdy z nas ma w sobie ten bezcenny dar, jakim jest szpik kostny i tylko od nas zależy czy chcemy się nim podzielić. To nie oddanie komórek, lecz sama rejestracja w bazie jest czymś WIELKIM i szlachetnym. Rejestrujmy się, zachęcajmy się, uświadamiajmy się wzajemnie, po prostu POMAGAJMY!

Moja historia zaczęła się w 2017 roku, kiedy podczas Dni Knurowa wraz z ogromną ilością ludzi zarejestrowałam się do bazy dawców DKMS. Namówiła mnie do tego przyjaciółka, której będę za to wdzięczna do końca życia. Mimo to cały czas są w Polsce Pacjenci, dla których nie znaleziono dawcy wśród ponad 30 milionów osób zarejestrowanych na całym świecie. Pamiętajcie, ciągłe poszerzanie bazy dawców daje większej ilości chorych szanse na wyzdrowienie oraz realizacje marzeń. www.dkms.pl -zamów pakiet, pokonajmy razem nowotwory krwi.

JUŻ WIEM, ŻE DZIĘKI MNIE MINIMUM TRZY OSOBY ZAREJESTROWAŁY SIĘ JAKO POTENCJALNY DAWCA.

MOJA MISJA TRWA.

Ty też możesz uratować komuś życie!


Historie Dawców