Wszystko zaczęło się od bólu ucha. Sama zrobiłam badania, byłam przekonana, że to zapalenie i skończy się na antybiotyku. Lekarze zaczęli jednak dopytywać o moje wcześniejsze samopoczucie. Okazało się, że zmęczenie, które tłumaczyłam przepracowaniem, jest ze wszystkim powiązane.
Podczas leczenia większość czasu spędzałam w szpitalnej izolatce. Lekarz i pielęgniarki, którzy otoczyli mnie świetną opieką, stali się moją drugą rodziną. Tęsknię jednak za najbliższymi. Za zwykłym dotykiem, przytuleniem. Za obecnością męża, 5-letniego syna i dwa lata młodszej córki. To rozrywa serce matki i żony.
Potencjalnym Dawcą Szpiku może zostać każdy ogólnie zdrowy człowiek pomiędzy 18. a 55. rokiem życia i nieposiadający znacznej nadwagi. Wystarczy się zarejestrować i być świadomym swojego zobowiązania.
Udostępnij ten apel swoim przyjaciołom i rodzinie!