Łukasz Piszczek dołączył do grona potencjalnych Dawców!

22 marca 2016 roku, podczas pierwszego w tym roku zgrupowania polskiej reprezentacji piłki nożnej, piłkarz Łukasz Piszczek zarejestrował się jako potencjalny Dawca szpiku.

Podobno w Polsce co godzinę ktoś zapada na białaczkę, a jedynym dla niego lekarstwem jest przeszczep szpiku od zgodnego Dawcy – powiedział Łukasz. – Kochani kibice, apeluję do Was, abyście i wy rejestrowali się jako potencjalni Dawcy szpiku. Być może ktoś z Was będzie Dawcą dla Patryka lub innych chorych.

Razem z Łukaszem tego samego dnia zarejestrowała się kapitan polskiej reprezentacji piłki nożnej kobiet - Aleksandra Sikora.

Mam to szczęście, że jestem zdrowa i mogę poświęcić się mojej pasji. Nawet trudno mi sobie wyobrazić, co muszą czuć chorzy pozbawieni takich możliwości – wyznała Ola. – Nie bądźmy obojętni, ratujmy chorych takich jak Patryk! – zaapelowała do kibiców.

Łukasz i Ola mają nadzieję, że kibice pójdą za ich przykładem i zarejestrują się jako potencjalni Dawcy, by w tej słusznej sprawie zrobić coś więcej i przyczynić się do tego, by marzenia Patryka i jemu podobnych dzieci, mogły zostać zrealizowane.

Ponadto kilku piłkarzy reprezentacji polskiej odwiedziło dzień wcześniej małych Pacjentów Oddziału Onkologii, Hematologii i Transplantologii poznańskiego szpitala klinicznego im. K. Jonschera. Kuba Błaszczykowi, Łukasz Piszczek, Łukasz Fabiański i Przemek Tytoń sprawili tym gestem ogromną niespodziankę i przejemność dzieciom, które ze względu na swój stan zdrowia mogą kibicować jedynie ze szpitalnych łóżek.

Szczególnie cieszył się 15 letni Patryk, który sam jest piłkarzem klubu Obra Kościan, a który w styczniu tego roku dowiedział się, że jest chory na białaczkę. Patryk opowiada, że tego jednego dnia jego marzenia, by w przyszłości zostać zawodowym piłkarzem, legły w gruzach. Piłkarze spędzili z chłopcem swój cenny czas, a Łukasz Piszczek postanowił sam zarejestrować się jako potencjalny Dawca szpiku, być może dla Patryka lub innych Pacjentów, którzy walczą o życie.