Informacja prasowa

Kamil ma tylko 10 tygodni na znalezienie Dawcy szpiku!

Kamil ma 38 lat, pochodzi z Sopotu, ale obecnie mieszka w Irlandii. Jest wspaniałym tatą, partnerem i przyjacielem. Jego największą pasją jest sport, z którym związany jest od wielu lat.

08.02.2021




Ulubioną dyscypliną Kamila są sztuki walki, a w szczególności brazylijskie jiu-jitsu, koncentrujące się na walce z jednym przeciwnikiem. Od grudnia 2020 roku tym przeciwnikiem nie jest inny zawodnik, a ostra białaczka szpikowa, z którą Kamil musi stoczyć trudną - i nierówną - walkę. W tym starciu czas nie jest sprzymierzeńcem – Kamil ma tylko 10 tygodni na znalezienie niespokrewnionego zgodnego Dawcy szpiku, żeby móc wrócić do zdrowia i bliskich, którzy na niego czekają.

Kilka dni przed Świętami Bożego Narodzenia Kamil usłyszał od lekarza, że będzie musiał stoczyć prawdopodobnie najtrudniejszą walkę – o własne życie. Od trzech tygodni czuł się źle, co bardzo wszystkich zaniepokoiło, bo dotychczas ten wysportowany, dbający o zdrowie i kondycję mężczyzna nigdy nie chorował. Diagnoza – ostra białaczka szpikowa. Kamil rozpoczął chemioterapię, ale już po 3 tygodniach okazało się, że tylko przeszczepienie szpiku może uratować mu życie, bo w jego przypadku chemioterapia nie przyniesie efektów. Rozpoczęła się walka nie tylko z białaczką, ale i z czasem – na znalezienie Dawcy Kamil ma tylko 10 tygodni. To wyścig o życie.

Niewiele czasu na znalezienie Dawcy – dlaczego?

Czas na znalezienie Dawcy zależy od tego, jak pilna jest procedura transplantacji. Wskazania do transplantacji alogenicznych krwiotwórczych komórek macierzystych, uzyskanych od Dawców niespokrewnionych, są różne. W blisko w 90% przypadkach są to choroby nowotworowe krwi. Z tej puli największą część zajmują Pacjenci z ostrymi białaczkami. – mów dr Tigran Torosian, dyrektor medyczny Fundacji DKMS.

O tym, jak szybko - i jak pilnie - Pacjent potrzebuje transplantacji szpiku lub komórek krwiotwórczych decyduje szereg czynników, z czego najważniejszymi są rozpoznanie choroby oraz czynniki rokownicze. Jeśli chory ma zdiagnozowaną ostrą białaczkę, która wyjściowo jest zakwalifikowana do grupy wysokiego ryzyka, albo Pacjent choruje na ciężką anemię aplastyczną, to trzeba jak najszybciej dążyć do transplantacji, aby nie doszło do powikłań zanim przystąpimy do procedury. W przypadku, gdy choroba jest w okresie dobrej remisji, czynniki ryzyka są bardziej przewidywalne a stan ogólny chorego jest dobry, wówczas mamy nieco więcej czasu, aby spokojnie przygotować procedurę transplantacji. Czynniki ryzyka określane są przez lekarzy w przypadku każdego Pacjenta, w zależności od rozpoznania podstawowego, stanu ogólnego oraz wieku chorego. Wtedy wiadomo, czy procedura transplantacji jest pilna czy możemy ją zaplanować – tłumaczy dr Tigran Torosian.

Dodatkowo, przy chorobach nowotworowych ważnym czynnikiem jest wrażliwość komórek nowotworowych na zastosowane leczenie - najczęściej chemioterapię. Oporność na prowadzoną terapię może pogorszyć rokowania, a tym samym być oznaką, iż procedurę przeszczepienia trzeba znacznie przyspieszyć – dodaje dr Tigran Torosian.

Prawdziwy wojownik

Kamil wie, że musi walczyć – ma dla kogo. W domu czeka na niego partnerka, Sabina, która jest ogromnym wsparciem dla niego, a także pięcioro ich dzieci.

Kamil jest wspaniałym, ciepłym i otwartym człowiekiem. Dobrym ojcem, miłością mojego życia, moim aniołem. Zrobię wszystko, żeby mu pomóc. Pamiętajcie, że pomagając jemu, możecie pomóc też innym chorym. Na przeszczepienie szpiku czekają dzieci i dorośli. Niektórzy już tracą nadzieję. Niestety każdy z nas może być kiedyś w takiej sytuacji – pomyślcie o tym. Okazało się, że Kamil jest w grupie ludzi, którzy mają bardzo skomplikowany genotyp i w jego przypadku szanse na znalezienie Dawcy to od 1: 5 000 000. Mam nadzieję, że uda się znaleźć „bliźniaka genetycznego” dla mojego narzeczonego. Mamy piątkę dzieci, które bardzo tęsknią za tatą i marzą o tym, żeby wyzdrowiał i do nich wrócił 

mówi Sabina, partnerka Kamila.

„Nie tylko ja czekam na zgodnego Dawcę”

Chciałem zaapelować do wszystkich, żeby, jeśli mogą, zarejestrowali się do bazy potencjalnych Dawców szpiku Fundacji DKMS. Szukam mojego „bliźniaka genetycznego”, który da mi szansę na życie, a moim dzieciom i partnerce nadzieję, że już wkrótce będziemy wszyscy razem. Nie tylko ja czekam na zgodnego Dawcę – czekają na niego dzieci i dorośli na całym świecie. Proszę, zarejestrujcie się, to nic nie kosztuje, a może uratować życie mnie lub innemu Pacjentowi. Dla wielu z nas możecie być jedyną szansą

apeluje Kamil.

1:5 000 000

Szansa na znalezienie zgodnego Dawcy dla potrzebującego przeszczepienia Pacjenta wynosi 1:20 000, a w przypadku rzadkiego genotypu nawet 1: kilku milionów. Właśnie taki rzadki genotyp posiada Kamil, dlatego lekarze szacują, że w jego przypadku szansa ta wynosi 1:5 000 000. W światowej bazie Dawców szpiku jest obecnie ponad 37 mln osób, a w bazie Fundacji DKMS ponad 1,7 mln – pośród nich nie ma zgodnego z Kamilem Dawcy szpiku, który mógłby mu pomóc.

Możesz pomóc Kamilowi i innym!

Każda osoba, która rejestruje się w bazie Dawców szpiku Fundacji DKMS, zwiększa szansę na znalezienie zgodnego Dawcy dla Pacjenta, wymagającego przeszczepienia krwiotwórczych komórek macierzystych. Potencjalnym Dawcą szpiku może zostać każdy, kto chce pomóc, jest ogólnie zdrową osobą pomiędzy 18. a 55. rokiem życia o wskaźniku masy ciała nie wyższym niż 40 BMI.

Żeby dołączyć do bazy Dawców szpiku Fundacji DKMS, nie trzeba wychodzić z domu. Wystarczy zamówić pakiet rejestracyjny na stronie internetowej. W zestawie znajdują się: pałeczki do pobrania wymazu z błony śluzowej z wewnętrznej strony policzka, formularz rejestracyjny oraz szczegółowa instrukcja, przeprowadzająca krok po kroku przez proces rejestracji. Pałeczki z pobranym wymazem oraz formularz rejestracyjny należy umieścić w kopercie zwrotnej, dołączonej do pakietu, i odesłać na koszt i adres Fundacji DKMS.

Pobierz informację prasową jako:

Masz więcej pytań lub potrzebujesz dodatkowych materiałów?
Magdalena Przysłupska
Rzecznik prasowy
Informacje prasowe o podobnej tematyce