Na początku nie dowierzaliśmy, że tak mały człowiek może chorować na białaczkę. Czekaliśmy aż przyjdzie lekarz i powie, że zaszła pomyłka. Kiedy do nas dotarło, że nic takiego się nie wydarzy, byliśmy zrozpaczeni. Każdego dnia pojawiały się łzy i rozpacz. Mieliśmy pretensje dlaczego to nas spotkało.
Obecnie Staś przyjmuje chemioterapię. Nie obejdzie się jednak bez przeszczepienia, które musi być wykonane jak najszybciej. Każdy dzień spędzamy w szpitalu. Nie możemy zabrać synka na spacer czy nawet wypić kawy w ogródku. Nasze życie odeszło na bok. Teraz liczy się tylko Staś.
Najwięcej sił dodaje nam wsparcie osób i świadomość tego, ile ludzi chce nam pomóc. Największą nadzieję daje nam wiara, że Staś będzie zdrowy i będzie jeszcze mógł cieszyć się życiem razem z nami.
Potencjalnym Dawcą Szpiku może zostać każdy ogólnie zdrowy człowiek pomiędzy 18. a 55. rokiem życia i nieposiadający znacznej nadwagi. Wystarczy się zarejestrować i być świadomym swojego zobowiązania.
Udostępnij ten apel swoim przyjaciołom i rodzinie!